„Pomarańczowy sok miał słodko-gorzki, smutny i bolesny smak.”

 

Historia Orange, mangi autorstwa Ichigo Takano, skupia się na szóstce przyjaciół, jednak główny wątek toczy się wokół postaci Naho Takamiyi i Naruse Kakeru. Pewnego dnia Naho znajduje list, który jest zaadresowany do niej - nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, iż został on napisany przez nią samą w przyszłości odległej o 10 lat. Poza opisem wydarzeń, które dopiero będą miały miejsce, została w nim zawarta prośba, by dziewczyna ocaliła Kakeru, gdyż w przyszłości młodzieńca nie ma już wśród żywych.

Już wkrótce okazuje się, że wszystko co zostało opisane w liście jest prawdą. Z pomocą przychodzi reszta przyjaciół, ale walka z przeznaczeniem nie jest prosta. Naho stara się z całego serca ocalić Naruse, między licealistami rodzi się uczucie, czy wystarczy to jednak, by ocalić chłopca przed… targnięciem na własne życie?

 

Autorka po przez mangę zdaje się stawiać czytelnika przed wieloma trudnymi pytaniami. Mimo małej ilości rozdziałów bardzo szybko wczuwamy się w historię, by zacząć zastanawiać się na różnymi dylematami, co my byśmy zrobili znając przyszłość? Czy bylibyśmy w stanie zmienić ją na swoją korzyść? Czy wszystkie zmiany byłyby dobre i nie niosłyby ze sobą negatywnych konsekwencji? Co jeśli los jest niezmienny i wszelkie nasze starania będą niczym kamienie wrzucane do płynącego strumienia?

 

 

Kreska w mandze Orange jest standardowa jak na romans, tła są zaniedbane, a większy nacisk został nałożony na przedstawienie postaci. Trzeba natomiast przyznać, że pani Takano wplatając zmiany linii czasu jak i jego paradoks potrafiła stworzyć romans, który nie zanudzi czytelnika oklepanymi schematami. Bohaterowie są stawiani przed problemami nie powtarzającymi się w innych tytułach tego typu.

 

Ostatni 22. rozdział ujrzy światło dzienne jeszcze w sierpniu (Orange to miesięcznik, co znaczy, że ma zwiększoną liczbę stron). W Polsce tytuł jest przekładany przez wydawnictwo Waneko i do tej pory ukazały się 4 z planowanych 5 tomów.

 

Orange

Plusy

Oryginalny pomysł na fabułę

Brak przeciągania

Dobre granie na emocjach

Minusy

Niektóre rozwiązania fabularne

Brak adaptacji anime

88 10