Z nowości, na pierwszy rzut oka nasza uwagę przykuło Terra Formars. Jednak po pierwszym odcinku niemal cała nadzieja związana z tym tytułem wyparowała na naszych oczach.
Mimo wszystko, w jesiennym sezonie najprawdopodobniej wszyscy znajdą coś dla siebie. Fani widowiskowych akcji odnajdą je w Shingeki no Bahamut, czy Garo: Honoo no Kokuin. Entuzjaści wielkich robotów, którzy teoretycznie ostatnio nie mogli narzekać na ilości anime do oglądania, tym razem otrzymają to, na co naprawdę czekali, czyli Gundam: G no Reconguista.
Również sympatycy przyjemnych, mniej bądź bardziej szalonych historii szkolnych, znajdą coś dla siebie. Shigatsu wa Kimi no Uso może być pierwszy muzycznym anime, które osobiście obejrzę. Z kolei Grisaia no Kajitsu wydaje się intrygującym tytułem o życiu szkolnym, z przepiękną kreską oraz wciągającą fabułą pełną tajemnic.
Jeśli tak jak my czujecie niedosyt po zakończeniu pierwszego sezonu Tokyo Ghoul, być może zaspokoi go kolejny mroczny horror, czyli A Kiseijuu: Sei no Kakuritsu.
Nie możemy też zapominać o dłużej, bądź krócej wyczekiwanych kontynuacjach. Tutaj mamy: Fate/Stay Night: Unlimited Blade Works, Psycho-Pass 2 oraz Log Horizon 2.
Krótko mówiąc, jesienią będzie co oglądać!
Dlaczego to tyle trwa?
Teraz, skoro już wydaliśmy naszą zapowiedź nowego sezonu, możecie się zastanawiać dlaczego tak późno go wydaliśmy?
Dlatego, że przygotowanie takiego 19-minutowego materiału to naprawdę sporo roboty.
Dokładnie mówiąc jest to aż kilkanaście godzin ciągłej pracy zespołu minimum czteroosobowego. Najpierw Mashiro i Misa przygotowują pierwszy tekst o anime, głównie tłumacząc opisy angielskie. Następnie przez kilka godzin sprawdzamy informacje o nowych tytułach, zagłębiając się w różne źródła. Sprawdzamy reżyserów, studia i inne dostępne opisy, by dokładnie wiedzieć nie tylko co zapowiada się najlepiej, ale aby przekazać wam jak najrzetelniejsze informacje. To naprawdę nie jest takie łatwe jak mogłoby się wydawać. Wyobraźcie sobie, że co sezon mamy do przejrzenia około 40 anime, z których o większości nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Dlatego czasami zdarzają się nam błędy. Tak było niestety w najnowszym wydaniu, gdzie pomyliliśmy źródło Fate/Stay Night, mówiąc iż tytuł ten powstał na bazie Light Novelki, a tak naprawdę jest na podstawie Visual Novelki (błąd który jest nam teraz często wytykany).
Następnie, kiedy już zbierzemy wszystkie informacje, tekst jest przeredagowywany, by nadawał się do czytania, poddawany korekcie, a potem Krowen, nasz doświadczony lektor, poświęca kilka godzin by w całości go nagrać. Ostatecznie, samo przygotowanie tekstu, jeszcze przed przeczytaniem to około 10/15 godzin ciągłej pracy.
A to dopiero sam tekst…
Następnie musimy znaleźć materiały wideo i dopiero wtedy rozpocząć żmudny proces montażu, cięcia i konwertowania filmiku.
W praktyce więc, nasze zestawienie anime powstaje dzięki ogromnemu wysiłkowi i pracy całego zespołu ludzi.
Mamy więc szczerą nadzieje, że doceniacie naszą pracę i jesteście zadowoleni z jej efektów ;)