Głównym bohaterem tego komiksu jest nastoletni Jo Ja Hyun - przykładny uczeń, oraz przewodniczący szkoły im. Mikołaja Kopernika. Choć w szkole Jo Ja odgrywa rolę ułożonego kujona, posiada również drugą stronę charakteru, którą skrywa przed rówieśnikami. W wolnych chwilach nastolatek jeździ na rowerze - prezencie od wujka. Trzeba przyznać, że wychodzi mu to naprawdę dobrze, a swoim niesamowitym zjazdem ze wzgórza robi wrażenie na miejscowej grupie kolarzy, do której należą uczniowie nie tylko ze szkoły Kopernika, ale także z pobliskiej placówki im. Leonarda da Vinci. Mimo początkowej niechęci, Jo Ja zostaje wplątany w wir wydarzeń skupiających się wokół grupy młodzieńców ścigających się na rowerach.

 

 

Poza głównym bohaterem, wraz z postępem fabuły zostają nam przedstawione kolejne postacie o niezwykle różnych charakterach. Przykładem złożonej osobowości z pewnością może być brat Jo Ja, imieniem Ki Woo, który, mimo poważnego nastawienia do życia i edukacji, kompletnie "wymięka", gdy tylko ujrzy uroczego kotka. 

 

Warto zatem dodać, że, choć jest to komiks stricte nastawiony na tematykę sportową, nie brakuje w nim elementów humorystycznych, które zapewnią nam rozrywkę (nienachalną) między ekscytującymi wyścigami na rowerach. Ponadto, w Wind Breakerze nie brakuje wątków romansu. Już w pierwszym tomie autor delikatne nakreśla pewne relacje damsko-męskie, które mogą w przyszłości zaowocować czymś więcej.

 

 

Ekscytujące wyścigi, dobry humor i ciekawi bohaterowie to cechy charakteryzujące manhwę Wind Breaker. Jedyne aspekty, które zasługują na minus to brak szczegółowości w projektach postaci (twarze na większości kadrów stanowi kilka kresek), oraz tła, a raczej ich brak (zostały całkowicie zaniedbane).

 

Autorem Wind Breaker jest Jo Yongseok, który, poza wspomnianym tytułem z 2013 roku, ma na swoim koncie także inną manhwę, Chiller. Wydanie, które możemy znaleźć na polskim rynku dostępne jest w formacie A5 i zawiera kolorowe strony wykonane z papieru kredowego o gramaturze 130g. Ostatni element pewne nie za wiele wam powie - jest to papier śliski w dotyku, dobrej jakości, przez co tomik wydaje się ciężki w porównaniu do japońskich mang.

 

Na sam koniec kwestia tłumaczenia. Jest wykonane bardzo dobrze, a przełożone dialogi nie brzmią nienaturalnie w ustach młodzieży ponadgimnazjalnej. Pojawia się wiele zwrotów i żartów młodzieżowych, które powinny znaleźć się w tytule tego typu. PS. Na grzbiecie pierwszego tomu widnieje literówka w tytule, ale taką małą wpadkę można wybaczyć nowemu wydawnictwu.

Pędź niczym wiatr - Recenzja manhwy Wind Breaker tom 1.

Plusy

Dobra dynamika wyścigów

Nienachalny humor

Ciekawe postacie

Dobre tłumaczenie

Minusy

Spadki w szczegółowości rysowana bohaterów

Zaniedbane tła

82 10