Już w przyszłym miesiącu na Netfliksie pojawi się kolejna adaptacja znanej japońskiej mangi. Tym razem padło na dzieło Shougo Imamury i Katsumiego Tatsuzawy, które ukazuje się od 2022 roku. Do sieci trafiła pełna zapowiedź serialu o tytule Bitwa samurajów, bazującego na mandze Ikusagami (Last Samurai Standing).
Punkt za życie. Zaczyna się epickie starcie wojowników, którym przyszło żyć w trudnych czasach. Na placu boju może pozostać tylko jeden z nich.
„Jesteście głupcami pozbawionymi celu – macie się mordować, aż zostanie tylko jeden”.
Pod koniec XIX wieku, w okresie Meiji, 292 wojowników, wśród których jest Shujiro Saga (Junichi Okada), zbiera się nocą w świątyni Tenryuji w Kioto. Przybyli tam zwabieni możliwością wygrania olbrzymich pieniędzy. Każdy otrzymuje drewnianą tabliczkę i dołącza do brutalnej rozgrywki, w trakcie której trzeba odebrać tabliczki pozostałym, a na koniec dostać się do Tokio, by odebrać nagrodę. Świątynię przepełnia żądza mordu. Na dany sygnał wojownicy rzucają się do krwawej walki o przetrwanie.
Serial Bitwa samurajów trafi na Netflix już 13 listopada 2025 roku.