Już wcześniej twórca visual nowelki Dies irae przeznaczonej tylko dla dorosłych, Light, ogłosili, że na jej podstawie powstanie anime. Teraz otrzymaliśmy przybliżoną datę premiery serii. Anime zadebiutuje w 2017 roku, najwcześniej w sezonie letnim (możliwy jest więc też sezon jesienny, czyli lipiec lub październik). Liczba odcinków to minimum 14, ale może być ich więcej. Twórca widocznie nie jest zdecydowany w żadnej kwestii.
Historia zawarta w visual nowelce przedstawia alternatywny scenariusz drugiej Wojny Światowej. 1 maja 1945 roku w Berlinie, Armia Czerwona wnosi flagę sowiecką w Reichskanzlei. Tymczasem grupa nazistowskich oficerów wykonuje rytuał, do którego wykorzystują rzeź ludności miasta. Chcą przyzwać 13 lanc, czyli nadludzi zdolnych do zniszczenia świata. Mija wiele lat, nikt nie wie, czy grupie rytuał się powiódł. Po grupie oficerów zniknął nawet najdrobniejszy ślad.
Czasy współczesne, miasto Suwahara. Ren Fuji od 2 miesięcy jest w szpitalu. Trafił tam przez sprzeczkę ze swoim przyjacielem Shirou Yusą. Próbuje zapomnieć o tym co zaszło, ale męczą go koszmary, śni mu się gilotyna i mordercy, którzy zabijają ludzi ubrani w stroje mrocznych rycerzy. Ren chce wrócić do normalnego życia, pamięta jednak słowa swojego przyjaciela: "każdy kto zostanie w tym mieście postrada zmysły".
Light swego czasu prowadził kampanię crowdfundingową na rzecz anime Dies irae, która zakończyła się sukcesem. Punktem docelowym było zebranie 30 milionów jenów (975 tys. zł).
Historia zawarta w visual nowelce przedstawia alternatywny scenariusz drugiej Wojny Światowej. 1 maja 1945 roku w Berlinie, Armia Czerwona wnosi flagę sowiecką w Reichskanzlei. Tymczasem grupa nazistowskich oficerów wykonuje rytuał, do którego wykorzystują rzeź ludności miasta. Chcą przyzwać 13 lanc, czyli nadludzi zdolnych do zniszczenia świata. Mija wiele lat, nikt nie wie, czy grupie rytuał się powiódł. Po grupie oficerów zniknął nawet najdrobniejszy ślad.
Czasy współczesne, miasto Suwahara. Ren Fuji od 2 miesięcy jest w szpitalu. Trafił tam przez sprzeczkę ze swoim przyjacielem Shirou Yusą. Próbuje zapomnieć o tym co zaszło, ale męczą go koszmary, śni mu się gilotyna i mordercy, którzy zabijają ludzi ubrani w stroje mrocznych rycerzy. Ren chce wrócić do normalnego życia, pamięta jednak słowa swojego przyjaciela: "każdy kto zostanie w tym mieście postrada zmysły".
Light swego czasu prowadził kampanię crowdfundingową na rzecz anime Dies irae, która zakończyła się sukcesem. Punktem docelowym było zebranie 30 milionów jenów (975 tys. zł).