Ten materiał został stworzony przy wsparciu partnera Anime24, nie miał on jednak wpływu na jego treść, którą przygotował nasz zespół redakcyjny.

Jedno z największych zaskoczeń 2024 roku dla fanów gier utrzymanych w stylistyce Anime to zdecydowanie Granbule Fantasy: Relink. Produkcja niespodziewanie dopracowana, intrygująca, a przy tym niezwykle wciągająca. Chociaż jej pierwowzór ukazał się na platformach mobilnych, to nie znajdziemy tu zbyt wielu pozostałości po tej historii. Najbardziej powinien cieszyć fakt braku mikrotransakcji, ale to nie jedyny powód, by po nią sięgnąć. Sprawdźcie dlaczego naszym zdaniem warto w nią zagrać.

 

 

1. Dynamiczny system walki

Granblue Fantasy to gra, która wciąga, a pierwszym aspektem, który od razu nas przekonuje, jest system walki. Zastosowane rozwiązania sprawdzają się już od pierwszych minut. Jak na action RPG przystało, zręcznościowe potyczki są dynamiczne i pełne zróżnicowanych ataków i ruchów specjalnych. A wszystko okraszone efektownymi animacjami. Całość może z pewnością przypominać inne Action RPG-i z Azji jak chociażby Final Fantasy XVI, Tales of Arise, czy Nier: Automata. Już z tego powodu trudno oderwać się od ekranu.

2. Różnorodne postacie i style gry

Dodatkowym urozmaiceniem już ciekawych walk jest różnorodność każdej z postaci, którą możemy zrekrutować do 4-osobowej drużyny. Niektóre będą świetnymi wojownikami w pierwszej linii ognia, podczas gdy inne to specjaliści na dystans lub wsparcie dla innych. Granblue Fantasy: Relink zachęca wręcz do wypróbowania każdej nowej postaci, by sprawdzić czy wpasowuje się w nasze gusta.

Każda z nich posiada też unikalny atak Skybound Arts. Można z niego skorzystać natychmiast po załadowaniu, lecz wystarczy poczekać aż cała drużyna będzie gotowa, by zadać potężny cios “Full Burst”, spektakularnie wykańczając przeciwnika.

dd

 

3. Kooperacja wieloosobowa:

Jakby tego było mało, dodatkową frajdę z rozgrywki daje możliwość zabawy z innymi w trybie kooperacji. Dzięki niej aż do 4 graczy może wspólnie pokonywać kolejnych przeciwników i bossów, testując różne strategie i kombinacje umiejętności. Warto wspomnieć, że gra zapewnia zarówno rozgrywkę ze znajomymi jak i z przypadkowymi osobami. Niestety, produkcja nie oferuje wsparcia dla crossplay’a między konsolami PlayStation i PC.

Oczywiście, taki rodzaj zabawy jest całkowicie opcjonalny. Można spokojnie przejść główny wątek fabularny solo, a po jego ukończeniu wskoczyć do sieci i wykonywać poboczne zlecenia post-game’owe we współpracy z innymi.

4. Bogaty świat i fabuła

Mocną stroną Granblue Fantasy: Relink jest fabuła, świat i zamieszkujące go postaci. Te ostatnie znakomicie się uzupełniają pod kątem swojego charakteru i osobowości, a interakcje między nimi są zwyczajnie interesujące.

Co ważniejsze, gra nie traci czasu na owijanie w bawełnę i wysyłanie graczy na nic nie znaczące questy. Od pierwszych minut nasza podstawowa gromadka bohaterów zostaje zaatakowana na pokładzie swojego powietrznego statku. Podróżują oni w poszukiwaniu tajemniczej wyspy, która według legend potrafi spełniać życzenia. Od tego momentu robi się tylko ciekawiej, ale o tym co dzieje się dalej będziecie musieli przekonać się sami.

cc

 

5. Okazja cenowa

Produkcja sama w sobie jest świeża, oryginalna i bardzo skutecznie zwalcza nudę, doskonale broniąc się przed monotonią rozgrywki. Grę warto sprawdzić szczególnie teraz, kiedy trwa promocja (LINK), w której można ją kupić w okazyjnej cenie 181,30 zł. Warto się jednak pospieszyć, ponieważ oferta trwa tylko do 11 lipca.


Dajcie nam znać, co myślicie o Granblue Fantasy: Relink i co jeszcze dopisalibyście do naszej listy.