Od kilku miesięcy po sieci krążyły doniesienia sugerujące, że wyczekiwany od wielu lat nowy sezon serii anime Bleach pojawi się na platformie Disney+. Informację tę na początku tego miesiąca potwierdził amerykański wydawca, Viz Media.

Ogłoszono wówczas, że seria anime Bleach: Thousand-Year Blood War wystartuje 10 października na platformie Hulu (w USA). Międzynarodowy seans miał mieć z kolei miejsce na platformie Disney+.

 

 

Niestety, wygląda na to, że dla Disneya Polska nie należy do "rynku międzynarodowego". Seans kontynuacji przygód Ichigo Kurosakiego nie jest możliwy na wspomnianej platformie streamingowej. Przedstawiciel polskiego oddziału Disney+ potwierdził również, że w najbliższej przyszłości kwestia ta nie ulegnie zmianie.

Sytuacja wydaje się naprawdę niekorzystna dla polskich fanów tego tytułu. Przez "wyłączność" Disney+ seans nie jest możliwy nawet z angielskimi napisami na łamach serwisu Crunchyroll. Możemy mieć tylko nadzieję, że w przyszłości seria Bleach: Thousand-Year Blood War pojawi się na platformie należącej do hollywoodzkiego giganta.

 

 

Pierwszy sezon anime Bleach zakończył się po 366 odcinkach na 480. rozdziale mangi. Ostatni wątek obejmuje rozdziały 481 - 686. Na widzów czekają 52 odcinki podzielone na cztery części wydane z odstępami. Oznacza to, że po 12 epizodach najprawdopodobniej nastąpi kilkumiesięczna przerwa. Kto wie, może właśnie w takich częściach będzie możliwy seans na polskiej wersji Disney+.

Za powstanie nowego sezonu ponownie odpowiedzialne jest studio Pierrot. Ogłoszono również, że nadciągające odcinki przedstawią wydarzenia z wszystkich pozostałych rozdziałów dzieła Tite Kubo. Co więcej, w niedawnym wywiadzie autor zdradził, że podesłał studiu pomysły, które zdecydował się usunąć z mangi. Oznacza to, że możemy ujrzeć nieco bardziej rozbudowane wątki, które wydawały się pominięte, lub zaniedbane w komiksowym pierwowzorze.